Wybór maski antysmogowej - Jak nie dać się oszukać? - cz.1

2020-10-24
Wybór maski antysmogowej - Jak nie dać się oszukać? - cz.1

W trakcie aktualnie trwającej pandemii koronawirusa COVID-19, jak i w okresach zwiększonej emisji zanieczyszczeń powietrza, konsumenci stojący przed zakupem masek antysmogowych są przedmiotem chwytów marketingowych, jawnych oszustw i prezentowania półprawdziwych informacji, stosowanych przez importerów, dystrybutorów a także producentów masek filtrujących zanieczyszczenia. Dlatego też postanowiliśmy rozpocząć cykl artykułów poświęconych najczęściej stosowanym nieuczciwym zabiegom i prezentowanym mylnym twierdzeniom. Jesteśmy świadomi, iż nawet na najbardziej popularnych serwisach sprzedażowych można wyszukać mnóstwo ofert dotyczących masek, rzekomo mających dawać gwarancję ochrony. Mamy jednak nadzieję, że prezentowane przez nas informacje pozwolą Państwu na dokonywanie bezpiecznych i świadomych zakupów.

Przedstawione przez nas informacje bazują na obowiązujących przepisach oraz są poparte wiedzą uzyskaną w zakończonym sukcesem procesie certyfikacji naszych masek.

W przypadku jakichkolwiek wątpliwości można zwrócić się do jednostek notyfikowanych, odpowiadających za certyfikację masek, takich jak Centralny Instytut Ochrony Pracy – Państwowy Instytut Badawczy (CIOP) czy Polski Rejestr Statków S.A. w Gdańsku (PRS).

Kłamstwo nr. 1:

Maski marki XXX gwarantują ochronę, ponieważ ich składową jest przetestowany materiał filtracyjny, który posiada wysoką klasę ochrony (oznaczony np. jako N99).

Najważniejsza informacja, jaką chcemy Państwu przekazać jest następująca:

Gwarancję ochrony daje tylko i wyłącznie kompletna maska, składająca się z powłoki maski, wymiennego filtra oraz innych dodatkowych elementów!

Oczywistym jest, iż nałożenie samego filtra na twarz przed niczym nas nie zabezpieczy. Dopiero kombinacja materiału filtrującego, powłoki filtra, pasków mocujących oraz zaworów może (ale nie musi!) dać gwarancję ochrony. Nawet najlepszy gatunkowo filtr bez pozostałych elementów gwarantujących odpowiednią szczelność nie spełni swojego zadania.

Niestety na polskim rynku pojawiło się wiele filtrów posiadających w swojej nazwie mylące oznaczenie N99 lub N95 (oznaczenia według amerykańskiej normy NIOSH-42CFR84) lub FFP1/FFP2/FFP3 (oznaczenie klasy filtrującej zgodnie z obowiązującą w Unii Europejskiej normą EN 149:2001 + A1:2009) informujących o tym iż ich filtry spełniają rzekomo takie wymogi.

Myląca jest zarówno informacja o skuteczności maski ze względu na zastosowany materiał filtra jak i stosowanie w nazwie produktu oznaczeń N95, N99, FFP1, FFP2 czy FFP3 pomimo braku wymaganych prawem certyfikatów i pomimo braku przeprowadzenia procedury oceny zgodności.

Maski półfiltrujące, a za takie uznawane są tzw. maski antysmogowe, muszą być regularnie testowane przez odpowiednie niezależne laboratoria, a ich proces produkcji jest ściśle kontrolowany. Aby mieć prawdziwą gwarancję ochrony należy sprawdzić czy producent wystawił odpowiednią deklarację zgodności, co może uczynić jedynie po dokonaniu procedury oceny zgodności. Należy także podkreślić, iż dobrą praktyką jest prezentowanie przez producenta lub dystrybutora odpowiednich dokumentów związanych z procedurą certyfikacji na swojej stronie internetowej. Jeśli macie wątpliwości czy konkretne maski antysmogowe przeszły proces certyfikacji zwróćcie się do odpowiedniego podmiotu z pytaniem w tej kwestii. Gwarantujemy, że każdy producent czy dystrybutor w razie przejścia procedury oceny zgodności chętnie podzieli się z Wami taką informacją, bo to oznacza, że maski przez niego sprzedawane są najwyższej jakości.

W kolejnym artykule poruszymy zagadnienia związane z deklaracją zgodności, do którego lektury już w tym momencie serdecznie zapraszamy.

pixel